(Temat 20) Największe stadiony piłkarskie w Europie
Top 5
Dzisiaj czas na ranking.
Na pewno i wam się zdarza przy oglądaniu meczu piłkarskiego, że
oprócz śledzenia poczynań zawodników na murawie, spoglądacie
również na trybuny i sam stadion. Nie zdziwię się jeśli ogromne
grono z was ma jakiś swój jeden ulubiony. Ja dla przykładu
podziwiam estetykę Stadionu Narodowego w Warszawie, czyli
popularne Orle Gniazdo. Ktoś powie, że jest banalny swym
kiczem, ale mi i tak się podoba - jest oryginalny z silnym polskim
akcentem. Jednak tematem dzisiejszego postu nie będzie estetyka. Nie
będziemy debatować nad czymś tak względnym i niewymiernym jak pojęcie
"piękna". Skupimy się za to na czymś co łatwo jest
zmierzyć - pojemności trybun. Poniżej macie zestawienie 5-ciu
największych piłkarskich aren w Europie. Lista zawiera tylko
stadiony czynne obecnie, a ich przeznaczeniem jest rozgrywanie meczów
piłkarskich (co do zasady). Za kryterium wielkości została obrana
szczytowa pojemność stadionu, tzn. tyle ile jest on wstanie
maksymalnie ulokować widzów na miejscach siedzących (z jednym
wyjątkiem). Zapraszam do wspólnego podróżowania po
najogromniejszych europejskich stadionach!
Miejsce 5
Estadio
Santiago Bernabéu (Hiszpania)
81 044 widzów
Obiekt doskonale znany fanom piłkarskim
z każdego zakątka naszego globu. Szczególnym sentymentem darzą go
kibice hiszpańskiego Realu Madryt, gdzie na co dzień odbywają się
jego mecze. Swoje spotkania rozgrywa na nim też Reprezentacja
Hiszpanii. Otwarty 14 grudnia 1947 roku, po 3-letnim okresie budowy.
Nosi imię po legendarnym prezesie madryckiego klubu (od roku 1955).
Zastąpił dotychczasowy stadion klubu, 15-tysięczny Estadio de
Chamartín. Obiekt ulokowany w
Chamartín - obecnie to część Madrytu. Stadion to kawał historii
futbolu europejskiego i światowego. Rozegrano na nim finał Mundialu
(1982 rok), finał EURO
(1964) i 4-krotnie gościł klubowych finalistów Pucharu
Europy (1957, 1969, 1980 i 2010
rok - ostatni to już Liga Mistrzów). Przydomek budowli Królewskich
to Chamartín lub
Nowy Chamartín. W swojej
historii był kilkakrotnie odnawiany i poszerzany. Pojawiają się
ambitne projekty zwiększenia go o ponad 7 000 miejsc i zamontowanie
rozsuwanego dachu. W ubiegłym roku klub ogłosił możliwość
odsprzedania nazwy stadionu za 400 mln €.
Płyta boiska ma
wymiary 105 m x 68 m. Obiekt ma sztuczne oświetlenie o natężeniu 1
800 luksów oraz loże VIP
w liczbie 245. Dominującym kolorem krzesełek trybun jest błękit.
Jeśli chodzi o transport do stadionu to cieszy fakt, że ma on
własną stację madryckiego metra (Linia 10 - Santiago
Bernabéu), a w pobliżu
znajduję się także port lotniczy Madryt-Barajas (niecałe 15 km).
Adres: Avda. de Concha Espina 1, 28036; Madrid - España.
Miejsce
4
Signal Iduna Park [Westfalenstadion] (Niemcy)
81 264 widzów
Domowy stadion ekipy Borussii Dortmund. Jest w ogóle
największą tego typu budowlą w całych Niemczech. W Polsce
powszechnie znany z udziału w ekipie znad Zagłębia Ruhry 3
polskich piłkarzy, z Robertem Lewandowskim na czele. Obiekt ten
należy łączyć z datą przyznania Niemcom (wtedy RFN - Niemcy
Zachodnie) organizacji Mistrzostw Świata w 1974 roku, gdyż
wybudowano go specjalnie na okazję tej imprezy. Budowa trwała ok. 3
lata i zakończyła się niedługo przed rozpoczęciem mistrzostw.
Koszty inwestycji wzięło na swoje barki miasto Dortmund. Co do
pojemności stadionu to są różne dane i być może ma nieco mniej
niż wartość przedstawiona w tym poście. Jeśli chodzi o rekord
frekwencji (wielokrotny) to wynosi on 83 tysiące widzów i padał w
2004 roku. Muszę przyznać, że ten ranking miał dotyczyć
pojemności wg miejsc siedzących (najlepiej wyłącznie siedzących),
jednak dla tej areny zrobiłem wyjątek. Jedna z trybun Südtribüne
(z niem. Trybuna Południowa)
jest prawdziwą wizytówką obiektu na świat. Jest czymś takim dla
fanów Borussii Dortmund czym dla kibiców Legii Warszawa była słynna
Żyleta.
Posiada tylko miejsca stojące (pewnie dlatego podczas meczów robi
takie ogromne wrażenie) i pod tym względem jest największa w całej
Europie (24 454 miejsc). Dla potrzeb rozgrywania meczów o randze
międzynarodowej jego pojemność ograniczana jest do ok. 65 tysięcy
miejsc. Charakterystycznymi elementami tego stadionu, od razu
rzucającym się w oczy, są żółte pylony (słupy) usytuowane na
zewnątrz, których zadaniem jest podtrzymywanie dachu. Są one nowym
"wyposażeniem" postawionym na potrzeby Mundialu
2006
(decyzja o ich wybudowaniu związana była z wymogami FIFA). Stadion
posiada 5 ekranów (jeden zewnętrzny), 5 000 miejsc dla VIP
(loże VIP:
11), klubowe muzeum (Borusseum,
otwarte w 2008 roku) czy wielotysięczny parking (wokół obiektu).
Płyta boiska ma wymiary 105 m x 68 m - nawierzchnia trawiasta z
system podgrzewania, tak że można rozgrywać spotkania nawet w
okresie zimowym. Obecna nazwa stadionu (od firmy ubezpieczeniowej) ma
charakter komercyjny i wynika z dawnych problemów finansowych klubu.
Zgodnie z ustaleniami będzie ona obowiązywać od 1 grudnia 2005
roku do 2021 roku. Dzięki temu krokowi budżet klubowy zwiększył
się o 120 mln €. Stadion był obiektem dwóch Mundiali
z lat 1974 i 2006 (m.in. mecz Niemcy-Polska 1:0) oraz zorganizował
finał Pucharu
UEFA
(sezon 2000/01). Warty odnotowania jest fakt, iż stadion (raczej
fani Borussii Dortmund) dzierży rekord Europy pod względem łącznej
frekwencji za sezon. Otóż, w sezonie 2011/12 trybuny stadionu
odwiedziła widownia w granicach...1 370 000 osób!
Miejsce
3
Stade de France (Francja)
81 338 widzów
Przyznam, że mam "słabość" do tego
obiektu. Nie jest to spowodowane jakąś nadmierną sympatią z mojej
strony do futbolu francuskiego bynajmniej, tylko ogromnym sentymentem
do francuskich Mistrzostw Świata FIFA z 1998 roku. Obiekt robi
piorunujące wrażenie, z powodu trybun wyglądających jak pionowa
ściana i akustyki robiącej ogromny hałas. Stadion zaczęto budować
w maju 1995 roku. Koszt inwestycji wyniósł 290-370 mln €. W
styczniu 1998 roku uroczyście go otworzono piłkarskim meczem
międzypaństwowym (Francja-Hiszpania 1:0, bramka Zinedine Zidane).
Całe przedsięwzięcie z budową stadionu ściśle łączy się ze
wspomnianym wcześniej Mundialem '98. W jego ramach Stade
de France
gościł aż 9 meczów, w tym mecz półfinałowy i finałowy. To
właśnie to miejsce było świadkiem ogromnego triumfu
Trójkolorowych
nad Brazylią 3-0 w ścisłym finale imprezy. Sam obiekt
zlokalizowany jest w miejscowości Saint-Denis w północnej części
aglomeracji Paryża. W ramach imprez sportowych, na stadionie
odbywają się regularnie mecze rugby i piłki nożnej. Jest
chociażby corocznym gospodarzem piłkarskiego Pucharu
Francji.
Stadion posiada bieżnię lekkoatletyczną. Wśród imprez o randze
międzynarodowej warto wymienić: Mundial
(1998 rok), finały klubowej Ligi
Mistrzów
(2000 i 2006 rok) i Lekkoatletycznych
Mistrzostw Świata
(2003 rok). Koncertowali na nim m.in. Depeche Mode. Stade
de France
jest największym modułowym stadionem świata, posiadającym 3
"pierścienie" w kondygnacji trybun. Posiada także
największe w Europie stadionowe ekrany diodowe. Każdy z dwóch
telebimów ma po 196 metrów². Zadaszenie znajduje się 46 metrów,
jego całkowita powierzchnia to 6 hektarów, a masa oscyluje koło 13
tysięcy ton. Jest tu polski akcent. Materiały wykorzystywane przy
konstrukcji dachu zostały wykonane przez kilka polskich firm. Rekord
frekwencji wynosi 81 100 widzów, ustanowiony został w 2010 roku i
padł podczas...meczu rugby. W zależności od odbywającej się
imprezy stadion może pomieścić nawet 90 000 obserwatorów. Wśród
intrygujących faktów jest to, że do zapewnienia bezpieczeństwa
widowiska na obiekcie, wymaga się zmobilizowania nawet 1 300
stewardów. Boisko posiada naturalną murawę o wymiarach 105 metrów
na 70 metrów i płyta boiska oświetlenia jest światłem o natężeniu
1 600 luksów. Na trybunach wyodrębniono 172 loże VIP.
Niestety szwankuje komunikacja do stadionu. Obiekt ma stosunkowo
niewielką liczbę miejsc parkingowych. Najlepiej podróżować
środkami transportu publicznego, m.in. można skorzystać z promów
rzecznych. Do 2025 roku operatorem stadionu jest Konsorcjum
Stade de France.
Miejsce
2
Wembley Stadium (Anglia)
90 000 widzów
Ten londyński stadion z sentymentem wspominają
starsi fani piłki nożnej w Polsce, gdyż to w tym miejscu
Biało-czerwoni
rozegrali pamiętny bój z Anglią w 1973 roku (1:1, genialny Janek
Tomaszewski w bramce) i kosztem gospodarzy awansowali na Mundial
1974.
Trzeba wiedzieć, że stadion w obecnej formie jest nowiutki - ma
dopiero 7 lat. Otóż, stary stadion (otwarty w 1923 roku) zamknięto
w 2000 roku, a 3 lata później wyburzono. Oficjalnie budowa obecnego
obiektu ruszyła w lipcu 2002 roku, a zakończyła się z pewnym
"poślizgiem" w marcu 2007 roku. Całkowity koszt
inwestycji (przewyższył początkowe założenia) szacowany jest na
astronomiczną kwotę 1,2 mld €! Jego budowy podjęła się
(przetarg) jedna z firm australijskich. Charakterystycznym elementem
tego obiektu jest wznoszącym się nad nim łuk. Jego wysokość
sięga 133 metrów, rozpięty jest na 315 metrów, a odchylenie od
pionu wynosi 22°. Warto tu podkreślić, iż uznawany jest on za
najdłuższy na świecie pojedynczy element konstrukcyjny dachu. Ów
dach jest wspierany specjalnymi liniami właśnie przez łuk. Dach
jest częściowo rozsuwany i znajduje na wysokości 52 metrów nad
poziomem murawy. Całkowita powierzchnia tej struktury
architektonicznej wynosi 40 000 m² (13 722 m² to część ruchoma).
Z nim też wiąże się rekord w skali globalnej. Otóż, to
największy całkowicie zadaszony stadion na świecie pod względem
liczby miejsc siedzących na trybunach. Sama idea rozsuwanego dachu
wynikała z potrzeby uniknięcia nadmiernego zacieniowania płyty
boiska, co przekładałoby się na nieprawidłowy rozwój trawy.
Puste trybuny emanują czerwienią, gdyż właśnie na taki kolor w
zdecydowanej większości są pomalowane krzesełka. Sama płyta
boiska jest prostokątem o bokach 105 m i 68 m i jest 4 metry w
porównaniu do starego stadionu. Na początku bardzo krytykowano
jakość murawy, tak że powoływano się m.in. na ten aspekt przy
braku awansu na EURO
2008
(słynna porażka z Chorwacją 2:3). Pierwszy oficjalny mecz z
prawdziwego zdarzenia to mecz młodzieżówek (U-21) Reprezentacji
Anglii i Włoch (wynik 3:3). Stadion jest wielofunkcyjny. Oprócz
meczów piłki nożnej można na nim grać rugby, futbol amerykański
czy przeprowadzić zawody lekkoatletyczne oraz może być miejscem
różnych atrakcji, np. koncertów. Stadion był gospodarzem wielu
wydarzeń sportowych. Przede wszystkim to główna arena olimpijska
(ceremonia otwarcia i zamknięcia, mecze piłki nożnej kobiet i
mężczyzn czy zawody lekkoatletyczne - Igrzyska
Olimpijskie 2012).
Ponadto odbyły się tam m.in. dwa finały Ligi
Mistrzów
(2010/11 i 2012/13), Puchar
Świata
w rugby (2015), regularnie odbywają się tam finały Pucharu
Anglii
oraz mecze Reprezentacji Anglii. Jest już pewne, że w 2020 roku (po
porozumieniu z Niemcami) stadion będzie gościł ścisłych
finalistów EURO.
Teraz trochę danych: całkowita długość i szerokość budowli:
315 m x 300 m, liczba toalet: 2618 (największe skupisko na
świecie!), największa liczba pracowników przebywających na placu
budowy: 3 500, łączna długość kabli energetycznych: 56 km, ilość
betonu wykorzystanego do budowy obiektu: 23 000 ton, ilość loży
VIP:
166, ilość miejsc na parkingu: 2 900, ilość miejsc na parkingu
autobusowym: 500 oraz ilość dostępnych przystanków metra: 2.
Miejsce
1
Camp Nou (Hiszpania)
99 354 widzów
Któż nie zna tego legendarnego stadionu? Ten
piłkarski "gigant" ulokowany jest w Barcelonie, w regionie
Katalonii (północno-wschodnia Hiszpania). To domowy obiekt klubu FC
Barcelona. W całej historii tego klubu to trzeci z kolei stadion -
po Camp del Carrer
Indústria
(otwarty w 1909 roku) i Les
Corts
(otwarty w 1922 roku). Nazwę można przetłumaczyć na polski jako
"Nowy
Stadion"
i nawiązuje do wcześniejszego ("starego") Les
Corts.
W meczach międzynarodowych liczba miejsc jest redukowana do ok. 97
tysięcy. Jego budowa ruszyła w dniu 28 marca 1954, natomiast
otwarto go uroczyście dnia 24 września 1957 roku. Mamy tu wyraźny
polski akcent. Otóż, meczem inauguracyjnym ten obiekt był
pojedynek FC Barcelony z Legią Warszawa (wynik 4:2 dla Barçy).
Idea postawienie tej areny wynikała z dużego zainteresowania ze
strony fanów, którym dotychczasowy stadion nie mógł sprostać
(mimo pojemności rzędu 60 tysięcy miejsc). Mimo ogromu jaki budzi
u ludzi ten obiekt, proszę sobie wyobrazić, iż w latach 1980-93
stadion mógł się pochwalić oficjalną liczbą miejsc sięgającą
aż 121 749! Trybuny stadionu mają format wyraźnie wyodrębnionych 3
pierścieni, z których najmniejszy jest ten najbliżej płyty
boiska. Kolorystyka zainstalowanych tam krzesełek nawiązuje do
bordowo-granatowych barw klubu. Stadion od 1975 roku posiada dwie
duże elektroniczne tablice wyników (u góry za każdą z bramek).
Płyta boiska posiada nawierzchnię trawiastą (naturalna) o
wymiarach 105 m x 68 m. Odbywało się na nim wiele ważnych meczów
piłkarskich (międzypaństwowych i klubowych). Był jedną z aren Mistrzostw Europy 1964,
Mundialu 1982
(m.in. miejsce pojedynku Polska-Belgia 3:0) i Turnieju
Olimpijskiego 1992
(m.in. miejsce finału Hiszpania-Polska 3:2). Akurat Reprezentacja
Hiszpanii nie gościła na tym obiekcie od 2002 roku
(Hiszpania-Portugalia 1:1, towarzyski). Jeżeli skupimy się na piłce
klubowej to warto wymienić: finał Puchar
Zdobywców Pucharów
(1971/72 i 1981/82), finał Puchar
Europy
(1988/89) oraz finał Ligi
Mistrzów
(1998/99). W dniu 17 listopada 1982 roku odbyło się bardzo ważne
wydarzenie. Otóż, św. Jan Paweł II odprawił tam 2-godzinną Mszę
św. (honorowe członkostwo miasta Barcelona oraz przynależność do
FC Barcelona). Trybuny odwiedziło wtedy około 121 000 osób. W tym
roku poszła w eter wiadomość, iż stadion będzie powiększony do
105 tysięcy miejsc, koszt tej inwestycji szacowany jest na kwotę
600 mln €. Trochę stadionowych danych: kosz budowy - 288 mln peset
(dawna waluta Hiszpanii), ilość loży VIP
- 23 (400 miejsc), ilość miejsc dziennikarskich - 282, ilość
miejsc biznesowych - 1000, wysokość obiektu - 48 m, całkowita
powierzchnia obiektu - 550 000 m². Na stadionie znajduje się:
oficjalna siedziba FC Barcelony, klubowa administracja, muzeum
klubowe (najchętniej zwiedzane muzeum w całej Katalonii) czy
kapliczka z Czarną
Madonną.
Doszliśmy do kresu naszej wędrówki po rekordowych europejskich
stadionach. Przyznacie, że "pakowność" tych obiektów w
granicach 80-100 tysięcy miejsc działa na ludzką wyobraźnię. Gdy
dodać do tego doping tych ludzi to już w ogóle "bomba"
:) Jeśli nie macie dość tego typu wrażeń, to zapraszam was już
dziś do lektury następnego posta. Jego tematem będą największe
stadiony na świecie - publikacja wkrótce moi mili :) Myślę, że
niektórzy z was będą zaskoczeniu składem tego rankingu...zresztą
sami zobaczycie. Tymczasem dziękuję i mówię "do zobaczenia".
Czołem! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz